Zabawy

Nauka poprzez zabawę

Dzieci w wieku 4 lat, są zafascynowane otaczających ich światem. Potrafią już mówić, więc nie stronią od zadawania pytań, często przysparzających nam niemały kłopot. Co jeśli ukierunkujemy ich ciekawość w dobrą stronę i zaczniemy w zabawę wplatać elementy nauki ?

Zabawa jest chyba najprzyjemniejszą formą nauki, nie tylko dla dzieci. Poprzez zabawę angażujemy wiele z naszych zmysłów, a sama czynność zabawy jest rozrywką, więc jest bardzo pozytywna i przyjemna. Przykładem zabawy, która jest częścią nauki jest standardowa zabawa w kolory. Rzucamy dziecku piłkę, ono łapie ją, tylko przy określonych kolorach, a potem pokazujemy dziecku przedmiot, który jest w danym kolorze. Bardzo prosta i zrozumiała reguła. W taki oto sposób, nasz 4 latek nauczy się kolorów. Możemy bezproblemowo nauczyć nasze dziecko również liczyć np. z pomocą cukierków. Wszystko, tak naprawdę możemy przeobrazić w zabawę, co jest nauką. Warto naszego czterolatka zabierać na zewnątrz, by pokazać mu świat. Podczas wspomnianych spacerów, opowiadać mu i nakreślać funkcjonowanie otaczającego świata. Dla nas nie są to skomplikowane zagadnienia, a dla naszej pociechy jest to kluczowe do prawidłowego rozwoju i utrzymania dziecięcej ciekawości. Jazda na czterokołowym rowerku, może również okazać się czymś fascynującym. Naszego malucha trzeba poddawać jak największej ilości bodźców zewnętrznych, umożliwiając prawidłowe stymulowanie mózgu, co w przyszłości zaowocuje, niepohamowaną chęcią nauki. Dzięki temu unikniemy problemów z motywacją do nauki w szkole, bo od początku podsycaliśmy w dziecku zagadkowość naszej planety.